Poniżej znajduje się sprawozdanie z realizacji działań Lidera projektu:
W ramach naszego projektu podjęliśmy się tematu posługiwania się mapą w erze GPSu. W pierwszej fazie projektu zajęliśmy się samą mapą, jak powinno się ją orientować, jak ustawiać by iść zgodnie z ścieżką na mapie i w rzeczywistości. Drugą rzeczą którą się nauczyliśmy było wyznaczanie azymutów, czyli jak za pomocą busoli możemy wyznaczyć kąt pomiędzy kierunkiem północ, a kierunkiem marszu. Oprócz samej nauki było trzeba też trochę złapać doświadczenia oraz się zintegrować i się dobrze bawić. Wyszliśmy nad jezioro Czarne, które znajduje się około 7km od Wicka. Tam przeprowadziliśmy kilka zabaw, porozmawialiśmy pożartowaliśmy i wróciliśmy drugą trasą do Wicka. Na kolejnych zajęciach nauczyliśmy się określania stron świata bez pomocy kompasu i busoli oraz nauczyliśmy się podstawowych znaków topograficznych, a na końcu pograliśmy w harcerskie domino. Zdradliwa pomoc, czyli co może nas czekać gdy będziemy bezmyślnie uzywać GPSu i innych podobnych urządzeń, na tych zajęciach chcieliśmy uświadomić grupę że mapy nie można odstawiać całkowicie w kąt. Na przed ostatnich zajęciach zrobiliśmy małą grę na oriętację z punktami które były porozwieszane na drzewach w okolicy. Stworzyliśmy patrole dwu osobowe, które poradziły sobie z trasą nie najgorzej, choć z relacji uczestników nie obeszło się bez problemów. Na ostatnich zajęciach powiedzieliśmy trochę o dobrym przygotowaniu na wędrówkę , kiedy co powinno się zabrać do plecaka, co może być zbędne. Czy można iść na długą wędrówkę bez przygotowania. Mam nadzieję że ten projekt zaszczepi w młodzieży, chęć do wędrówek pieszych które mogą być bardzo dobrym pomysłem na spędzania aktywnie wolnego czasu, poznawanie nowych terenów, ale także może zainteresuje się ktoś bardziej biegami na orientację.